Co sadzicie o aborcji???

Ingrid

Jestem ciekawa co sądzicie na temat aborcji. Jest to w teraźniejszych czasach tak naprawdę temat tabu i tez nie do końca, a więc miłej dyskusji.

Megi

jestem zdecydowanie za aborcja. powinna byc w 100% legalna i dostepna dla wszystkich, w koncu kazdy ma prawo decydowac o wlasnym losie. przez tzw "wpadki" jest coraz wieksze bezrobocie i maltretowanie dzieci.. a z biologicznego punktu widzenia plod jest pasozytem, nie czlowiekiem zreszta takie male, to to gowno wie, O!

DobiTna

o aborcji powinna decydować jedynie decyzja podjęta przez samą kobtę bowiem jest to jedynie jej ciało i tylko ona ma do tego prawo. kiedy w zeszłym roku widziałem w telewizji prostesty przeciwko temu kutrowi gdzie były przeprowadzane aborcje rotflowałem po dywanie bo uczestnikami takich protestów byli starzy faceci wyciągnięci chyba na kase z żulerni przez LPR i innych oszołomów.

Ingrid

A ja jestem za aborcja tylko w tych trzech wypadkach : gwałt, zagrożenie życia kobiety i jeśli płód jest nieodwracalnie uszkodzony. Ale żeby aborcja w 100% ?? Nie.. Są różnego rodzaju środki antykoncepcyjne. Owszem, może nie dają 100% pewności, ale jeśli dwie strony się zabezpieczą, ryzyko zajścia w ciążę jest o wiele mniejsze. Ludzie powinni wiedzieć co robia, do czego to może prowadzić i powinni ponosić za to konsekwencje. Np. takie dziewczyny w wieku 14 czy 15 lat uprawiają seks bez zabezpieczeń i później nadchodzi wielka tragedia - dziecko. Mogła pomyśleć wcześniej, teraz ma problem. Może czasem warto zainwestować 3, czy 8 złotych na same kondomy? .

Ale, że aborcja jest morderstwem to nie uważam w ogóle myślę, że to stwierdzenie jest bardzo zabawne ale każdy ma swoje zdanie..

Shazz

w gruncie rzeczy na temat aborcji nigdy nie miałam okreslonego zdania czy pogladów.. raczej zawsze byłam przeciw..

z jednej strony to kobieta ma prawo decydować o swoim życiu i o tym co ma w środku, ale z drugiej czemu ktoś inny ma odpowiadać za jej błędy.. ? to bardzo ciężki temat i nie wiem czy można powiedzieć, ze ktoś ma racje lub jej nie ma, ze coś jest właściwe lub nie, bo to zależy od mentalnosci człowieka..

BeRaTe

Wlasnie! O aborcji pownna decydowac kobieta ... wlasciwie to nie ma co tu pisac, bo nawet jesli jest to zakazane to ludzie i tak to robia. Ja osobiscie nigdy bym nei usunela dziecka, nawet z gwaltu (tffuuu i odpukac) czy jakiegos chorego, bo to moja krew, dziecko z mojego ciala, czesc mnie ... nie rozumiem kobiet ktore usuwaja ... a tym bardziej oddaja, tlumaczenie ze ciezka sytuacja rodzinna czy cos jest bezsensowne, dopoki sie nie podda nie przegrywa sie trzeba walczyc o swoje .

Variatka

nom.. oddanie oddaniem, ale ja bym nie urodzila i wolala chyba usunac
chociaz moze za pare lat stwierdze, ze oddanie jest lepsze niz aborcja..
ale na dzien dzisiejszy jestem za aborcja
Dziecko sie przynajmniej nie bedzie meczyla z taka matka, jaka ja bym byla

Megi

Najważniejsze zadanie przed nami- uśwadamianie naszych dzieci, rozmowa o seksie i antykoncepcji!!!! Brak uświadamiania powoduje tak dużo niechcianych ciąż. Jeśli aborcja- bo wybór zawsze musi istnieć, są różne wypadki losowe, to na konkretnych warunkach. Nie dla każdej laski, która wpadła, bo aborcja zrobi się antykoncepcją. Legalna aborcja jest lepsza od domowej, w makabrycznych warunkach. Nawet zakazana będzie istnieć. I myślę, że KAŻDA kobieta decydująca się na ten krok, nie idzie na zabieg z lekkim sercem i głową w chmurach. Myślę, że w głowie jej aż huczy od rozmyślań, czy dobrze robi. I na pewno nie śpi snem spokojnym, gdy już jest po. To jest kamień na całe życie. Wybór musi istnieć!!!!

Łuna

ech moim skromnym zdaniem nie powinno byc aborcji,bo jak czlowiek sie decyduje na sex i potem w mlodym wieq sie zostaje rodzicem to powinno sie brac pod uwage konsekwencje jakie sie z tym iwaza.. jesli natomiast rodzice nie moga sie zaopiekowac dzieckiem z przyczyn od nich niezaleznych,lub po protu go nie chca,to powinni oddac dziecko do jakies dobrej kochajacej rodziny,ktora na przyklad nie moze miec wlasnego dziecka..
echhh dzieci nie wybieraja.. kazdy ma prawo do zycia..